Problem ministerstwa zbawienny dla kierowców

Od 3 listopada br. kierowcy mieli płacić za wszystkie państwowe autostrady, łącznie ponad 900 km. Jak się okazuje elektroniczny system poboru opłat – który planowany był od co najmniej kilku lat – nie zostanie uruchomiony w wyznaczonym terminie. Na chwilę obecną nawet nie wiadomo kiedy Ministerstwo Infrastruktury uruchomi elektroniczny system poboru opłat. Jak donosi „Rzeczpospolita”, brak opłat bardzo mocno odbija się na kondycji Krajowego Funduszu Drogowego, z budżetu którego utrzymywane są drogi. Płatna autostrada musi spełniać określone warunki, by można było ściągać z kierowców pieniądze. Wyposażenie obejmuje np. łączność alarmową (telefony przy trasie) oraz sam system poboru opłat. Problem polega na tym, że ministerstwo nie wie, jak ma on wyglądać.

Dodaj komentarz