Ciemna strona nowego budownictwa

Nowe budownictwo od lat 90 ma za zadanie zastąpić budownictwo wielkopłytowe. Natomiast okazuje się, że ma również wiele wad podobnie do bloków z wielkiej płyty.   Cegły lub bloczki, niższa zabudowa, układ mieszkań czy podziemne garaże miały być hitem dla Polaków. Natomiast jak komentuje analityk Home Broker Marcin Krasoń :”Nowsze osiedla wcale nie są lepsze od „wielkiej płyty”. Są trochę nowocześniejsze, mają lepsze rozkłady mieszkań, ale jeśli chodzi o trwałość tych bloków, to cudów nie ma” Analityk wylicza m.in. krzywiznę i pękanie ścian, osiadanie budynków. Ponadto wskazuje również na fakt, iż zwykle nowe osiedla są słabo skomunikowane, gdyż powstają na obrzeżach miast. Do tego bliska odległość budynków wyklucza zachowanie prywatności przed sąsiadami.

Dodaj komentarz